MUNYURANGABO
Ruanda/USA | 2007 | 97'
Grand Prix Jury MFF Los Angeles
Ruanda przemawia własnym głosem
Odkrycie canneńskiej sekcji "Un Certain Regard"
Po kradzieży maczety z rynku w Kigali, nastoletni Munyurangabo i jego przyjaciel Sangwa, opuszczają miasto i wyruszają w podróż śladami przeszłości.
Film został nakręcony w Ruandzie, a wszystkie role zagrali naturszczycy: ruandyjscy studenci, sieroty - ofiary ludobójstwa, uchodźcy, zbiedzy - oni wszyscy stanowili zarówno obsadę, jak i ekipę filmową. Wiele scen w filmie zainspirowały historie z ich prawdziwego życia. Dzięki czemu film, choć zrealizowany przez twórcę z Zachodu, jest zaskakująco afrykański, zarówno w temacie, jak i wrażliwości.
Lee Isaac Chung uroczony w Stanach Zjednoczonych syn koreańskich imigrantów, dorastał na małej farmie w stanie Arkansas, a następnie studiował biologię na Uniwersytecie w Yale. Tam odkrył kino i porzucił plany o studiach medycznych na rzecz filmu, który przez dwa lata studiował na Uniwerystecie w Utah, co głównie polegało na oglądaniu filmów. MUNYURANGABO jest jego pierwszym filmem fabularnym. Chung na stałe mieszka w Nowym Jorku z żoną Valerie. Założył spółkę Almond Tree Films ze swoimi przyjaciółmi, również filmowcami - Samuelem Andersonem i Jennym Lundem. Poza wspieraniem własnych projektów, pracują nad stworzeniem szkoły filmowej w Ruandzie. Ulubieni reżyserzy Chunga to Robert Bresson, Ozu i Hou Hsiao Hsien.
|